skip to Main Content

Alkohol a dieta – czy diabeł rzeczywiście jest taki straszny?

Alkohol a dieta

Towarzyszy nam już od zarania cywilizacji, w pewnym sensie nawet umożliwił jej przetrwanie. Od starożytności przez kolejne epoki dziejowe tylko zwiększała się jego popularność zarówno pod względem konsumpcyjnym, ale i farmaceutycznym czy chemicznym. Współcześnie jego popularność jest niemal tak duża, a może i nawet większa, niż wody. Do tego stopnia, że wielu nie wyobraża sobie spotkania towarzyskiego bez jego udziału. Choć na pozór posiada wiele pozytywnych cech, nie można zapomnieć jakie potencjalne konsekwencje może nieść spożywanie go w zbyt dużych ilościach zarówno pod względem zdrowotnym, jak i dietetycznym czy nawet społecznym. Tak więc dziś nieco przyjrzymy się alkoholowi w diecie, a ściślej rzecz ujmując – etanolowi.

Alkohol a dieta – co właściwie pijemy?

Substancją, którą wprowadzamy do swojego organizmu rozkoszując się najróżniejszymi trunkami jest etanol. Jest to substancja organiczna, a dokładniej alkohol jednowodorotlenowy o wzorze C2H5OH. Powstaje on w wyniku fermentacji beztlenowej drożdży, która jest niezbędna przy produkcji napojów „z procentami”. To właśnie on jest odpowiedzialny za wszystkie efekty – te pozytywne, jak i negatywne, odczuwalne w wyniku ich spożycia.

Alkohol a dieta 2

Alkohol a dieta – efekty spożycia etanolu

Rezultaty spożycia alkoholu etylowego są różne w zależności od dawki jaką przyjmiemy, a co za tym idzie od stężenia tej substancji, jakie osiągnie ona we krwi. Ogólnie rzecz ujmując przyjmuje się, że „pozytywne” efekty spożycia występują do tzw. „bezpiecznego stężenia alkoholu” we krwi. Wynosi ono ok. 0,6 ‰. Do momentu osiągnięcia tego stężenia można zaobserwować takie objawy jak:

  • euforia,
  • obniżenie krytycyzmu,
  • upośledzenie koordynacji wzrokowo-ruchowej,
  • zaburzenia widzenia,
  • zwiększona diureza,
  • nadmierna pobudliwość,
  • nadmierna gadatliwość,
  • obniżenie samokontroli,
  • błędna ocena własnych możliwości.

Powyżej tego stężenia zaczynają istotnie przeważać negatywne następstwa spożycia nadmiernej ilości alkoholu. Nasilają się one do dawki wynoszącej powyżej 4 ‰, która stanowi bezpośrednie zagrożenia życia. Należą do nich:

  • zaburzenia równowagi,
  • opóźnienie czasu reakcji,
  • wyraźna drażliwość,
  • obniżona tolerancja,
  • zachowania agresywne,
  • pobudzenie seksualne,
  • wzrost ciśnienia krwi ,
  • przyspieszenie akcji serca,
  • wzmożona senność,
  • znacznie obniżona zdolność do kontroli własnych zachowań.

Aspekt żywieniowy

Alkohol etylowy sam w sobie z perspektywy dietetycznej nie należy do grona składników odżywczych. Jest on jedną z najbardziej popularnych używek na świecie. Innymi słowy pobudza on organizm stymulując ośrodkowy układ nerwowy, nie posiadając przy tym żadnych właściwości odżywczych. Wchodzi on w skład różnych produktów spożywczych, głównie napojów, takich jak piwa, wina, cydry, giny, koniaki, wódki oraz innych. Produkty te ze względu na sposób produkcji oraz użyte surowce różnią się między sobą przede wszystkim wartością energetyczną, składem i (a jakże) zawartością alkoholu etylowego.

Z perspektywy żywieniowej napoje alkoholowe charakteryzują się wysoką wartością energetyczną. Jest ona konsekwencją dwóch zasadniczych czynników. Pierwszym z nich jest stosunkowo wysoka kaloryczność alkoholu etylowego, wynosząca 7 kcal/g. Dla porównania najbardziej kaloryczne tłuszcze posiadają średnio 9 kcal/g. Drugim natomiast, w przypadku niektórych produktów, jest wysoka zawartość cukrów.

Alkohol a dieta – wartość żywieniowa napojów zawierających etanol

W kontekście wartości żywieniowej uwagę należy zwrócić na napoje takie jak wino i piwo. Wśród całej gamy napojów alkoholowych (np. napojów spirytusowych) zawierają one stosunkowo mało alkoholu, odpowiednio 8,5-18% i 1,8-5,5% (istnieją wyjątki jak angielskie piwa Porter, które zawierają nawet 10% objętościowo alkoholu etylowego). Jak również istnieje najwięcej doniesień o ich korzystnych właściwościach zdrowotnych.

Wino

W winach czerwonych można znaleźć stosunkowo dużo związków takich jak taniny czy polifenole, z których najbardziej istotne są flawonoidy (resweratrol). Obie te grupy związków wywierają bardzo pozytywny wpływ na organizm. Mają one m.in. silne właściwości przeciwutleniające i przeciwbakteryjne. Dzięki czemu w wyniku ich odpowiedniego przyjmowania istnieje duże prawdopodobieństwo zmniejszenia ryzyka wystąpienia chorób układu krwionośnego czy powstawania nowotworów. Należy wspomnieć, że tyczy się to umiarkowanego spożycia, które wynosi 150-200 ml dziennie. Ponadto w winach owocowych np. z aronii czy dzikiej róży występują duże ilości witaminy C, trochę mniejsze witamin z grupy B oraz mikro- i makroelementy. Warto jednak zaznaczyć, że specjaliści zwracają uwagę, że w winie jest zbyt mało związków polifenolowych (resweratrolu), aby osiągnąć efekt terapeutyczny, a człowiek, aby go odczuć musiałby wybić ok. 800 litrów wina.

Piwo

W piwie natomiast można znaleźć znaczące ilości witamin z grupy B oraz niewielkie ilości składników mineralnych. Oczywiście w zależności od tego, czy piwo było pasteryzowane czy też nie. Napoje poddane pasteryzacji będą zawierały mniejszą ilość związków bioaktywnych. Dodatkowo, dzięki zastosowaniu wyciągów z chmielu, można zaleźć tam takie substancje jak lupulina czy humulina. Są to żywice naturalnie w nim występujące. Wykorzystuje się je w medycynie przy leczeniu takich schorzeń jak nerwice czy bezsenność. Dzięki czemu pite z umiarem piwo może redukować stres i odprężać psychicznie. Piwo ma korzystny wpływ na układ moczowy i zalecane jest przez lekarzy w niewielkich ilościach ok. 250 ml. chociażby w celu zapobiegania wystąpienia kamieni nerkowych. Jednak nie można zapomnieć o wysokiej kaloryczności piwa oraz jego wysokim indeksie glikemicznym (110), które w przypadku nieumiarkowanego spożycia mogą negatywnie odbić się za wadze i innych aspektach zdrowotnych.

Alkohol a dieta – kaloryczność napojów alkoholowych

Jak wspominaliśmy wyżej napoje alkoholowe są niezmiernie kaloryczne ze względu na wysoką wartość energetyczną alkoholu i cukrów w nich zawartych. Różne napoje charakteryzują się różną ich zawartością, dlatego napoje wysokoprocentowe są dużo bardziej kaloryczne. Zawartość energetyczna poszczególnych napojów alkoholowych na 100 ml kształtuje się następująco.

Piwo:

  • jasne pełne – 29 kcal
  • ciemne pełne – 46 kcal

Wino:

  • białe wytrawne – 66 kcal
  • czerwone wytrawne – 68 kcal
  • białe słodkie – 95 kcal
  • czerwone słodkie – 107 kcal
  • szampan – 78 kcal

Alkohole wysokoprocentowe:

  • wódka czysta – 231 kcal
  • whisky czysta – 250 kcal

Dodatkowo, dla ułatwienia przedstawiamy również wartość tych samych napojów w ich typowo spożywanych porcjach. Oto one:

Piwo:

  • jasne pełne (500 ml) – 245 kcal
  • ciemne pełne (500 ml) – 340 kcal

Wino:

  • czerwone wytrawne (120 ml) – 82 kcal
  • czerwone słodkie (120 ml) – 128 kcal
  • białe wytrawne (120 ml) – 79 kcal
  • białe słodkie (120 ml) – 114 kcal
  • szampan (100 ml) – 76 kcal

Alkohole wysokoprocentowe:

  • wódka czysta (50 ml) – 110 kcal
  • whisky (35 ml) – 87 kcal

Podsumowując…

Alkohol z perspektywy dietetycznej nie wnosi żadnej specjalnej wartości. Powodem jego spożycia w dużej mierze jest aspekt tradycyjny, wyjątkowy smak oraz specjalny nastrój, w który wprowadza. Ponadto jest bardzo kaloryczny, a wartościowe związki w nim zawarte raczej nie występują w wystarczającej ilości by wywołać w organizmie efekt terapeutyczny. Niemniej jednak w niewielkich ilościach może przynieść pozytywne rezultaty. Tak więc w temacie „Alkohol a dieta” nasz komentarz brzmi – można, ale z umiarem i lepiej mniej niż więcej. Pozdrawiamy 😊

Interesują Cię inne tematy?

Zapraszamy do zapoznania się z resztą wpisów na naszym blogu!

Back To Top